Skrzepliny krwi, powstające w naczyniach krwionośnych (np. przy okazji operacji wymiany stawu biodrowego lub innego zabiegu), mogą stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia. Kiedy skrzeplina zatyka światło naczynia krwionośnego powstaje tzw. zator. Jeżeli zator powstaje w naczyniu znajdującym się w mózgu, może dojść do udaru mózgu.
Dotychczas zapobiegano powstawaniu skrzeplin krwi stosując warfarynę.
„Warfaryna to lek znoszący krzepnięcie krwi przez hamowanie tworzenia się protrombiny, która jest jednym z czynników krzepnięcia. W medycynie używana jest do zapobiegania zakrzepom tętniczym, ale jej silne działanie sprawia, że jest też stosowana w trutkach na szczury”. - czytamy w artykule Obiecujący lek zapobiegający zakrzepom na portalu Wirtualna Polska.
W Wielkiej Brytanii warfarynę przyjmuje ok. 1 miliona ludzi. Jest to lek bardzo niedoskonały, gdyż wchodzi w reakcję z antybiotykami (kuracja antybiotykowa jest często potrzebna po inwazyjnych zabiegach chirurgicznych). U wielu pacjentów (ok. 12 tysięcy rocznie w Wielkiej Brytanii) dochodzi do niepożądanego efektu w postaci zbyt wolnego krzepnięcia krwi. W badaniach jest to widoczne w postaci zbyt wysokiego wyniku tzw. INR, czyli wskaźnika pomiaru krzepnięcia (nazywany też: badaniem lub pomiarem czasu protrombinowego).
”Im wyższy wskaźnik INR, tym wyższe ryzyko niespodziewanego krwawienia. Oznacza to, że pacjenci w trakcie leczenia warfaryną muszą chodzić na regularne badania do specjalistycznych klinik”.
Negatywne skutki terapii opartej na warfarynie skłoniły do poszukiwania nowych środków farmakologicznych. Są już pierwsze wyniki.
Substancja o nazwie eteksylan dabigatranu w sposób istotny zmniejsza ryzyko wystąpienia udarów mózgu i chorób serca wywołanych skrzeplinami krwi. Substancja ta stała się głównym składnikiem leku przeciwzakrzepowego o nazwie Pradaxa. Jak twierdzą brytyjscy badacze:
”Niedawne pionierskie badania na 18 tys. 113 pacjentach w 44 państwach wykazały, że ryzyko wystąpienia niekontrolowanego krwawienia jest znacznie niższe w przypadku Pradaxy niż warfaryny oraz że stosowanie Pradaxy daje ogólnie lepsze niż w przypadku warfaryny wyniki w zapobieganiu udarowi mózgu i zgonom na serce wywołanym przez zakrzepy.
U pacjentów cierpiących na migotanie przedsionków, hamująca zdolność górnych komór serca do pompowania krwi, dawka 150 mg leku przyjmowana dwa razy dziennie zmniejsza ryzyko udaru o 34 proc.
Ryzyko zgonu z powodu udaru jest pięciokrotnie wyższe u osób cierpiących na migotanie przedsionków niż u osób wolnych od tej dolegliwości. U chorych krew nie jest w pełni wypompowana z przedsionków, co powoduje jej zaleganie i powstawanie zakrzepów. Te zaś z czasem mogą zablokować tętnice zasilające mózg lub odpowiadające za ukrwienie organów.
Taka sama dawka - 150 mg Pradaxy - zmniejsza o 34 proc. ryzyko zatoru (…)
Niższa dawka - 110 mg Pradaxy - oprócz udaru i zakrzepu, zmniejsza również o 20 proc. ryzyko wystąpienia dużego krwawienia”.
Być może w ciągu najbliższego roku Pradaxa wyprze całkowicie warfarynę. Byłby – jak stwierdził dr Adrian Brady, konsultant-kardiolog ze szpitala Royal Infirmary w Glasgow – „To największy postęp od 55 lat (warfarynę wprowadzono jako lek dla ludzi w 1954 r.)”.
|
|
|
|