Miłość i zakochanie to dwa najbardziej złożone i niezwykłe zjawiska, które istotnie wpływają na organizm i funkcjonowanie człowieka. Podkreślając fakt, że stany te u każdego przebiegają inaczej i każdy przypisuje im inne znaczenie, nie jest możliwy opis wszystkich aspektów tych uczuć. Poniżej przedstawiony zbiór wybranych ciekawostek, umożliwi czytelnikowi zrozumieć jakim barwnym i pięknym stanem jest zakochanie oraz miłość. Mimo, iż wiadomo jakie substancje pojawiają się w organizmie podczas tej niezwykłej sytuacji, trudniej jest ustalić dlaczego pojawiają się przy konkretnej osobie. Dlatego nie należy przyrównywać miłości jedynie do reakcji chemicznych, ponieważ sam moment zakochania jest nieuchwytny.
Mózg reaguje na każde nasze zachowanie zmieniając poziom wydzielania substancji i aktywność narządów, które kontroluje. Dzięki rozwojowi technik neuroobrazowania, już dzisiaj możemy poznać tajemnice zakochanego mózgu. Najbardziej aktywnym obszarem podczas zakochania jest układ limbiczny (Izdebski, Wiśniewski, 2014). Struktura ta nazywana kiedyś układem rąbkowym jest bardzo skomplikowana pod względem anatomicznym. Podstawowe struktury, które tworzą układ limbiczny to m.in.: hipokamp, ciało migdałowate, niektóre jądra podwzgórza i wzgórza (Herzyk, 2012).
Badaczy interesowało również co dzieje się z korą przedczołową w czasie stanu zakochania. Obszar ten zawiaduje wieloma funkcjami, które regulują poziom aktywacji, emocji oraz integruje korelaty osobowościowe. Okolica przedczołowa, a zwłaszcza jej poszczególne części, nadzorują konkretne zachowania człowieka. Jednak podczas zakochania obszar ten jest nieaktywny. W podobnym stanie są okolice mózgu odpowiedzialne za percepcję wzrokową (Izdebski, Wiśniewski, 2014). Inne badania wykazują natomiast, że podczas zbliżenia seksualnego aktywne są płaty czołowe, ciemieniowo-skroniowe, ciało migdałowate i zwoje podstawy mózgu (Zdrojewicz, Dubińska, 2004). Zatem w literaturze możemy znaleźć różne stanowiska dotyczące aktywacji obszarów mózgowych podczas zakochania oraz zbliżeń intymnych. Dodać należy, że wszystkie badania potwierdzają wysoką aktywację układu limbicznego.
Zakochanie można traktować jako „wstępną” fazę miłości, mimo iż wiele takich zauroczeń nie kończy się głębokim uczuciem i przywiązaniem. Traktując zakochanie jako izolowany stan, można dokładnie rozpatrzyć mechanizmy fizjologiczne, które leżą u jego podstaw. Umożliwi to zrozumienie reakcji, jakie generuje organizm w odpowiedzi na takie zauroczenie. Przede wszystkim należy docenić bogactwo substancji oraz struktur mózgowych uczestniczących podczas tego stanu. Dodatkowo mieszanka emocji jaka towarzyszy człowiekowi zakochanemu, odzwierciedla ile gwałtownych i skomplikowanych procesów zachodzi wtedy w układzie nerwowym.
Fenyloetyloamina w odpowiedzi na stan zakochania pojawia się w organizmie człowieka nagle i w dużym stężeniu. Substancja ta wytwarzana endogennie, podobna budową do amfetaminy, pobudza receptory opioidowe i działa na organizm pobudzająco (Izdebski, Wiśniewski, 2014). Dlatego wielu badaczy przyrównuje stan zakochania do stanu narkotycznego. Ciekawostką jest to, że fenyloetyloamina znajduje się również w czekoladzie, mięsie i serach, choć niestety tylko w śladowych ilościach (Cieślik, Migdał, 2011).
Endorfiny, substancje polipeptydowe nazywane potocznie hormonami szczęścia, wywierają korzystny wpływ na organizm człowieka m.in.: hamując odczucie bólu (Trząski, 2001). Pojawiają się w określonych sytuacjach i zdecydowanie podwyższają nasz nastrój podstawowy.
Pojawienie się fenyloetyloaminy powoduję napływ dopaminy, która z kolei uruchamia drogę nagrody w układzie limbicznym, co jednocześnie poprawia samopoczucie człowieka (Kostowski, 2006). Dopamina wytwarzana jest w jądrze półleżącym i jest silnie powiązana z zaspokojonym pożądaniem seksualnym (Izdebski, Wiśniewski, 2014). To kolejna substancja, która aktywuje układ nagrody i wpływa bardzo pozytywnie na nasz nastrój. Dopamina uwalnia się nie tylko w sytuacji namiętnej miłości ale też po spożyciu alkoholu czy w rezultacie zażywania pewnych substancji psychoaktywnych (Kostowski, 2006).
Żadne uczucie nie dostarczy nam takiej mieszanki emocji jak miłość. Oprócz pozytywnych reakcji organizmu na ten stan, interesujące są jednak inne procesy. Z miłością wiążą się również obawy czy związek przetrwa, czy nic nas nie rozdzieli, czy dobrze postępujemy. W głowie zakochanej osoby gromadzi się wiele lękowych myśli, które powodują pojawienie się w organizmie porcji kortyzolu - hormonu stresu (Izdebski, Wiśniewski, 2014). Ponadto same myśli oraz przebywanie z wybraną osobą dostarcza nam dodatkowo ogromnej dawki adrenaliny. Podsumowując zakochany człowiek funkcjonuje na bardzo wysokich obrotach, doświadcza skrajnych emocji, a w jego organizmie pojawiają się kaskadowo przeróżne substancje, które mają ogromny wpływ na jego zachowanie.
Jednak miłości nie da się łączyć jedynie z mechanizmami fizjologicznymi. Erich Fromm (1971) różnicuje „stan zakochania” od „stałego uczucia kochania”. Pierwsze zjawisko pojawia się nagle, trwa krótko i nie wymaga dużego wysiłku poznawczego. Drugi stan Erich Fromm porównuje do sztuki, której można się nauczyć. Autor tej koncepcji podkreśla, że prawdziwa miłość nie jest prosta, wręcz przeciwnie jej charakter jest złożony bowiem wymaga od człowieka wiele wysiłku oraz wiedzy. Artykuł ten dedykuję ważnej osobie, dzięki której poznałam zakochanie ale również miłość.
Literatura:
|
|
|
|