Acquired brain injuries (ABI), czyli nabyte uszkodzenia mózgu nierzadko są przyczyną niesatysfakcjonującego funkcjonowania osób poszkodowanych. ABI często wpływa negatywnie na różne aspekty życia poznawczego człowieka, takie jak planowanie, ustalanie priorytetów, kreatywność, wielozadaniowość, selektywność, pamięć prospektywną.
Niektórzy pacjenci mimo prawidłowych wyników w testach funkcji wykonawczych mają trudności z radzeniem sobie w codziennym życiu w sytuacjach angażujących te funkcje. Z tego powodu badaczom i lekarzom zależy na stworzeniu bardziej czułych i ekologicznie trafnych narzędzi do mierzenia zaburzeń funkcji wykonawczych.
Multiple Errand Task
Jednym z typów narzędzi służących do oceny funkcji wykonawczych osób z ABI jest MET (ang.
multiple errand task). Badanie przeprowadza się w warunkach naturalnych (w oryginalnym zadaniu był to rzeczywisty sklep) lub w sztucznie stworzonych, ale przypominających naturalne. Badanemu podaje się instrukcję dotyczącą tego, co ma zrobić, np. kupić jakąś rzecz, spisać listę zakupów, czy chociażby dotrzeć na miejsce. Następnie ocenia się ilość błędów w wykonaniu zadań.
Ta technika ma jednak wady - długi czas, który należy poświęcić na jej ukończenie, przewidywalny ciąg wydarzeń i ich efekt. W związku z pierwszą z nich ograniczona jest liczba uczestników badania.
Eksperyment
W eksperymencie badacze posłużyli się inną techniką - JEF (ang.
Jansari assessment of executive functions). W odróżnieniu od oryginalnego MET stworzono warunki przypominające miejsce pracy/biuro. Jednym z powodów, dla którego wybrano takie otoczenie było to, że uczestnicy badania wykonują w ramach rehabilitacji różne prace biurowe. Tak więc JEF odnosił się do ich codzienności, czyli umiejętności planowania, ustalania kolejności podejmowanych działań, kreatywności i pamięci.
W drugim eksperymencie również użyto JEF jednak w zmienionej, bo wirtualnej, wersji. Badanym zaproponowano podobne zadania do tych w pierwszej próbie, ale zamiast poruszać się po zaadaptowanym pomieszczeniu musieli wykonać je "grając" w wirtualnym świecie.
I próba
W pierwszej próbie w grupie eksperymentalnej znalazło się 6 osób z uszkodzeniami mózgu o różnej etiologii. Różniły się również pod względem wieku, płci i wykształcenia. Tyle samo osób zdrowych znalazło się w grupie kontrolnej.
Osoby w grupie eksperymentalnej, pomimo objawów zgłaszanych w wywiadzie przez ich bliskich - trudności z wykonywaniem czynności angażujących funkcje poznawcze - radziły sobie na tyle dobrze, że były w stanie same przyjechać do centrum rehabilitacji. Ponadto uzyskały prawidłowe wyniki w testach funkcji wykonawczych, jak BADS i Test Inteligencji WAIS.
Po krótkim wstępie i podaniu instrukcji badanych prowadzono do pomieszczenia przypominającego biuro. Badani musieli zamówić pięć rzeczy, a następnie ułożyć je w odpowiednich pozycjach. Za ukończenie zadań otrzymywali 0, 1 lub 2 punkty. Analiza wyników wykazała znaczne różnice między grupami. Wyniki osób z ABI w każdym zadaniu były niższe od wyników osób zdrowych. Największe różnice zaobserwowano w funkcjonowaniu pamięci prospektywnej i próbach wielozadaniowych.
II próba
W drugiej próbie do grupy eksperymentalnej zakwalifikowano 16 osób, a do kontrolnej 30. Tak jak w poprzedniej wersji eksperymentu badanym przeczytana została instrukcja, jednak wykonanie zadań wymagało użycia komputera i poruszania się po wirtualnym biurze. Jedynym zadaniem, które wyglądało tak jak w pierwszej próbie było sporządzenie listy. Analiza wyników wykazała znaczne różnice w osiągnięciach osób zdrowych i osób z ABI. Ci drudzy we wszystkich zadaniach otrzymali niższe wyniki niż osoby z grupy kontrolnej.
Wnioski
Po przestudiowaniu wyników obu eksperymentów na myśl przychodzi kilka wniosków. Przede wszystkim należy zauważyć, że JEF charakteryzuje się wysoką czułością, co oznacza, że jest wrażliwy na niewielkie dysfunkcje, które w takich testach, jak BADS nie są wykrywane. Ważne jest również to, że JEF bada różne aspekty funkcjonowania poznawczego, dzięki czemu nawet jeżeli osoba badana uzyskuje prawidłowy wynik ogólny, to JEF może wykryć anomalię w jednej z podskal.
Wysoka trafność i czułość JEF sprawia, że może być on stosowany nie tylko wśród osób z ABI, ale także w innych grupach klinicznych i eksperymentalnych. Wykorzystano go m. in. w badaniu mężczyzn poddających się leczeniu raka prostaty antyandrogenami.
Ponadto dzięki tej technice można zaoszczędzić czas i miejsce przy możliwości jednoczesnego przebadania większej ilości osób. Potwierdzono również, że wygenerowane, wirtualne biuro oddaje w znacznym stopniu rzeczywistość, co jest bardzo dużym plusem. Eksperyment miał jednak kilka wad. Nie wiadomo czy różnice w wynikach osób zdrowych i osób z ABI w zdaniach "real life" i wirtualnej wersji wynikają ze zbyt małej próby, czy może ze zbyt dużej czułości wirtualnej wersji JEF na konkretne funkcje wykonawcze. Kolejna wada odnosi się do grupy pacjentów, dla których przeznaczone jest badanie. JEF nie nadaje się do badania osób "niskofunkcjonujących".
Czy komputerowa wersja JEF ma szansę na stałe zagościć w repertuarze neuropsychologicznych metod? Zdecydowanie.