Silny, pulsujący ból głowy, zazwyczaj jednostronny, trwający od kilku do kilkudziesięciu godzin... Towarzyszą mu objawy takie jak nudności, zawroty, nadwrażliwość na światło, hałas lub zapachy. Czasem poprzedzany tak zwaną aurą, czyli wystąpieniem przejściowych zjawisk na przykład wzrokowych bądź czuciowych, zwiastujących atak bólowy. Oto bohater naszego artykułu: migrena.
Przypuszcza się, że w migrenowej aurze być może skrywa się tajemnica twórczych wizji Picassa. Teoria nie aż tak nieprawdopodobna, gdyż, jak pokazują statystyki, z własnego doświadczenia migrenę zna nawet do 10% mężczyzn i aż do 18% kobiet na świecie. Na postać przewlekłą, zdefiniowaną przez Międzynarodowe Towarzystwo Bólów Głowy (ang. IHS – International Headache Society) jako ból głowy występujący przynajmniej 15 dni w miesiącu (z czego przez przynajmniej 8 dni ból spełnia kryteria dla bólu typowo migrenowego) przez okres co najmniej trzech miesięcy, cierpi nawet 4% społeczeństwa.
Na Neuropsychologia.org nie raz pisaliśmy już o migrenach (chociażby artykuły „Migrena” bądź „Aura”, dostępne w dziale Baza Wiedzy). Tym razem na warsztat weźmiemy opublikowane niedawno wyniki badania przeprowadzonego przez Silbersteina, Calhoun, Liptona i in. Zainteresowanie grupy badaczy wzbudziła przydatności metody nieinwazyjnej stymulacji nerwu błędnego (ang. nVNS od noninvasive vagus nerve stimulation) w prewencji ataków bólowych u pacjentów ze stwierdzoną przewlekłą migreną.
Stymulacje za pomocą prądu elektrycznego znajdują szerokie zastosowanie w neuronaukach. Implanty stymulujące nerw błędny wykazały się skutecznością w terapii takich schorzeń jak padaczka czy depresja. Doniesienia, sugerujące użyteczność zbliżonej metody w złagodzeniu objawów u chorych cierpiących na migrenę, od jakiegoś czasu zaczęły pojawiać się w świecie neurologii - dla przykładu badanie Straube, Ellrich, Eren, Blum i Ruscheweyh (2015), w którym badacze uzyskali pozytywne efekty w zmniejszeniu dolegliwości bólowych. Poznanie dokładnego działania tej metody nadal wymaga dalszych badań, jednak naukowcy zwracają uwagę na możliwy udział takich mechanizmów jak: wpływ na szlak glutaminianu (będącego wszakże jednym z neurotransmiterów, czyli chemicznych cząsteczek, którymi „porozumiewają się” komórki nerwowe), a co za tym idzie zmniejszenie nadmiernych pobudzeń w korze mózgowej; osłabienie przewodzenia nocyceptywnego (czyli, przekładając na codzienny język – przewodzenia odczucia bólu); lub poprawa funkcji naczyń opony twardej (zaburzenia w pracy włókien unerwiających naczynia krwionośne najbardziej zewnętrznej z opon mózgowych są brane pod uwagę jako jedna z przyczyn bólu migrenowego).
Przeprowadzone przez zespół Stilbersteina próby stanowiły badanie pilotażowe, za główny cel obierając zebranie danych na temat bezpieczeństwa, wygody oraz możliwości realizacji schematu terapii nVNS przez pacjentów.
Po zebraniu dokładnego wywiadu od uczestników i wyłonienia grupy mogącej przejść do dalszych etapów (wśród kryteriów wykluczających znalazły się między innymi guz lub przebyty uraz wewnątrzczaszkowy, wystąpienie incydentu sercowo-naczyniowego w przeszłości bądź niedawne zastosowanie innej metody zapobiegania atakom migreny), w trwającej dwa miesiące części badania, będącej randomizowaną, podwójnie ślepą próbą badawczą, znalazło się 59 osób ze zdiagnozowaną przewlekłą migreną (30 w grupie eksperymentalnej oraz 29 w grupie kontrolnej) w wieku 18-65 lat.
Badacze zdecydowali się na schemat samodzielnej aplikacji przez uczestników trzy razy dziennie serii niskowoltowych (25V) impulsów, metodą przezskórną po prawej stronie szyi, w pobliżu anatomicznego przebiegu nerwu błędnego. Zarówno uczestnicy w grupie klinicznej jak i kontrolnej wyposażeni zostali w identyczne urządzenia z jedyną różnicą polegającą na tym, że w grupie kontrolnej mechanizm jedynie symulował podanie impulsu, poza tym dostarczając identycznych odpowiedzi wizualnych czy słuchowych. Do zadań uczestników należało także prowadzenie dzienniczków wystąpienia bólu przez cały okres badania.
Następną i ostatnią fazą był sześciomiesięczny okres podczas którego przeprowadzono terapię nVNS u wszystkich pozostałych w badaniu uczestników. Fazę tę zakończyło 27 osób, z czego 15 w fazie poprzedzającej zostało przypisanych do grupy eksperymentalnej (co dało łączy czas ich terapii wynoszący 8 miesięcy).
Co sugerują wyniki?
Po pierwsze, wskazują na stosowaną metodę jako bezpieczną i łatwą w użyciu. W ciągu ośmiu miesięcy łącznej próby odnotowano zaledwie kilkanaście zdarzeń niepożądanych powiązanych z terapią, przy czym żadne z nich nie było zdarzeniem poważnym (mianem poważnych określa się te zdarzenia niepożądane, które stanowią zagrożenie dla życia, zdrowia, wymagają pobytu w szpitalu lub mogą prowadzić do wystąpienia wad wrodzonych albo dziedzicznych). Profil tolerancji w obu grupach (eksperymentalnej i kontrolnej) okazał się podobny, co więcej żaden z uczestników nie przerwał udziału w badaniu z powodu powiązanych z terapią zdarzeń niepożądanych.
Urządzenie zostało uznane za proste w użytkowaniu, sama terapia zaś nie była mocno uciążliwa dla uczestników, o czym świadczy wysoki współczynnik przestrzegania zaleceń dotyczących leczenia w obu grupach.
Dwumiesięczna randomizowana próba nie wykazała znaczącego zmniejszenia liczby dni bólowych u uczestników z grupy klinicznej w odniesieniu do grupy kontrolnej, jednak dłuższe stosowanie stymulacji wiązało się ze zwiększeniem efektywności jej działania (powielający tym samym wzór znany z terapii padaczki oraz depresji), doprowadzając do istotnego spadku liczby dni powiązanych z bólami głowy po pełnych ośmiu miesiącach terapii w stosunku do stanu sprzed jej rozpoczęcia.
Uzyskane wyniki stanowią ważny krok w poszukiwaniu bezpiecznej i skutecznej terapii dla grona pacjentów, cierpiących na przewlekłe migreny oporne na leczenie uznanymi obecnie środkami farmakologicznymi (topiramatem oraz onabotulinutoksyną A). Badacze zwracają uwagę na ograniczenia opublikowanej próby, takie jak mała grupa badawcza oraz nie w pełni uzyskany warunek zaślepienia wśród uczestników, ze względu na brak aktywności generującej impuls w urządzeniu użytym do próby kontrolnej (wspomniani już Straube i in. problem ten próbowali rozwiązać poprzez zastosowanie bardzo małej częstotliwości impulsów do przeprowadzenia kontroli, acz zaprezentowali zupełnie zaskakujące wyniki – uzyskując w tak zaplanowanej próbie kontrolnej znacznie lepsze efekty terapii niż w samej próbie eksperymentalnej!).
Nowa terapia z pewnością wzbudza nadzieję zarówno klinicystów jak i pacjentów, jednak wciąż wymaga dalszych wnikliwych badań.
Na podstawie:
Silberstein, S.D., Calhoun, A.H., Lipton, i in. (2016). Chronic migraine headache prevention
with noninvasive vagus nerve stimulation. Neurology (87), 529-538, DOI 10.1212/WNL.0000000000002918
Bibliografia:
Paradowski, B. (2008) Bóle i zawroty głowy. W: R. Podemski (red). Kompendium neurologii (370-373). Gdańsk: Via Medica
Straube, A., Ellrich, J., Eren, O., Blum, B., Ruscheweyh R. (2015). Treatment of chronic migraine with transcutaneous stimulation of the auricular branch of the vagal nerve (auricular t-VNS): a randomized, monocentric clinical trial. The Journal of Headache and Pain 16(1), 543, DOI 10.1186/s10194-015-0543-3
Klasyfikacja ICHD-3 Międzynarodowego Towarzystwa Bólów Głowy IHS – International Headache Society. Pobrano 13 października 2016, z https://www.ichd-3.org/
Dane statystyczne Międzynarodowego Towarzystwa Badania Bólu IASP - International Association for the Study of Pain na podstawie biuletynu Ogólnoświatowy Rok na Rzecz Ulgi w Bólach Głowy. Pobrano 15 października 2016, z http://www.iasp-pain.org/files/Content/ContentFolders/GlobalYearAgainstPain2/HeadacheFactSheets/2-Migraine_Polish.pdf
|
|
|
|