Wyobraź sobie, że siedzisz właśnie za kierownicą samochodu. Niespiesznie jedziesz dobrze znaną Ci ulicą. Mijasz budynki, pieszych, inne samochody. Dostrzegasz nagle, że światła przed Tobą zapalają się na czerwono. Załóżmy, że chcesz uniknąć mandatu lub, co gorsza, zderzenia z innym samochodem. Co robisz? Zdejmujesz nogę z gazu i czym prędzej dajesz po hamulcach. Wiesz przecież, że samo zaprzestania przyśpieszania nie pozwoli na szybkie zatrzymanie...
czytaj więcej